17:17

Nie chce Ci się biegać? Wyzwanie: Przez 21 dni rób cokolwiek!

Cześć! Jak zwykle na początku chciałam Wam bardzo podziękować, bo poprzedni post miał ponad 1300 wyświetleń! Tylko komentujcie więcej! Za każdy komentarz się odwdzięczam! Ale teraz do rzeczy. Dzięki tej dziewczynie tutaj jest jest blog KLIK wpadłam na pomysł na ten post. Komentujcie jej i piszcie, że jesteście ode mnie :D To lecimy!




Tak, dokładnie tak! Rób cokolwiek. Przykład w jeden dzień idź się przejdź, w drugi poskacz na skakance, w trzeci coś tam i tak zleci, a ty będziesz w dużo lepszej formie! Dlaczego 21 dni? Gdzieś słyszałam, że żeby do czegoś przywyknąć potrzeba 21 dni. Czy to prawda, nie wiem, ale możemy to sprawdzić! Poniżej macie kilkanaście sposobów, co właściwie można robić.

Marsz
Idealne rozwiązanie dla osób, które wcześniej nie miały do czynienia z bieganiem, albo są po kontuzji. Sama jestem w trakcie leczenia kolana, rehabilitacja i te sprawy. Powoli wracam do biegania, ale wiadomo nie od razu. Obok macie mój pierwszy marsz po 4 miesięcznej przerwie. Chcę tylko zaznaczyć, że było wtedy -15 stopni Celciusza i mieszkam w górach. 

Interwały 
O tym było w poprzednim poście. Możesz minutę biec i pięć minut iść szybkim marszem. I tak cały czas. Bardzo fajne na rozpoczęcie swojej przygody z bieganiem. Ja tak zaczynałam.

Slow jogging
O tym też było ostatnio, ale kiedyś pojawi się post odnośnie tego sportu. Tutaj macie filmik, w którym jest fajnie wytłumaczone o co chodzi KLIK.

Skakanie na skakance
Sama nie mogłam uwierzyć ile zwykłe skakanie ma zalet! Najbardziej przemówił do mnie argument, że pięć minut skakania to tak jak biec ok 800 metrów. Super sposób idealny na tą pogodę, bo poskakać możemy w domu!

Ćwiczenia w domu
No tego w internecie jest po prostu pierdyliard! Wystarczy wpisać w google, jaką część ciała chcecie ćwiczyć i wyskoczy masa propozycji. Polecam ćwiczenia z Mel B!

Rower
Może teraz w zimę nie jest to najlepszy pomysł, ale jeśli ktoś w domu ma taki rower do ćwiczeń to jest to super opcja!

Łyżwy
W końcu mamy zimę (której tak nie lubię) więc można to wykorzystać i iść na łyżwy ze znajomymi. Kilka godzin na lodzie i nogi będą wyćwiczone na najbliższe kilka tygodni.

Siłownia
Masz gdzieś blisko siłownie? Idź koniecznie! Na pewno znajdziesz coś dla siebie.

Basen
Idealnie sprawdzi się teraz zimą, gdzie bieganie nie wydaje się takie super, bo w końcu zima. Można też skoczyć do jacuzzi.

Sauna
Z przymrużeniem oka można to też uznać za aktywność. Zwłaszcza pod koniec, albo kiedy masz zakwasy i bolą Cię mięśnie.

Przysiady
Tylko bardzo ważna jest tutaj technika! Musisz być wyprostowany, ściągnij łopatki, patrz przed siebie, ustaw stopy na szerokość barków, wypnij klatkę piersiową, zegnij naturalnie grzbiet, uginaj kolana aż uda będą leżeć równolegle do podłoża.

Podciąganie na drążku
Co prawda nie każdy ma go w domu, ale fajnie jest się zaopatrzyć. To ćwiczenie bardzo wzmacnia mięśnie pleców.

Pompki i brzuszki
Tutaj chyba nie muszę się rozpisywać.

Bieżnia
Jeśli masz w domu bieżnie to wielkie zazdro! Super sprawa, można sobie pobiegać w domu!


Takich propozycji jest na prawdę bardzo dużo, wystarczy tylko poszukać! Polecam aplikację PumpUp, jest to taki sportowy instagram, ale nie tylko. Możesz wybrać sobie część ciała, którą chcesz ćwiczyć i wyskoczy Ci masa ćwiczeń.

Żeby dotrzymać tych 21 dni, proponuję trzy koła ratunkowe, czyli trzy dni ratunkowe, w które zamiast jakiejś aktywności fizycznej wypijesz 2 litry wody. Czystej wody! Nie smakowej.

Teraz już nie masz żadnych wymówek, ja dałam radę się przejść 1 stycznia, zaraz po Sylwestrze, krótko, bo krótko, ale było - 15 stopni! Dlatego ty też możesz zrobić COKOLWIEK! 

Zachęcam Was do dzielenia się swoimi osiągnięciami w komentarzach, na grupie na FB KLIK, ale też do pisania do mnie na maila. Może będziesz robić coś czego nie ma liście? Daj mi znać! Sama biorę udział w tym wyzwaniu, więc będę się z Wami dzielić moimi wrażeniami i jak ktoś podeśle mi jakieś zdjęcie, albo skreen z aplikacji, no whatever to pojawi się w poście!

P.S Odpowiadam na komentarze, więc jak masz jakieś pytania to pisz śmiało!

Komentarz u mnie = Komentarz u Ciebie

215 komentarzy:

  1. Niezłe osiągi w blogowaniu. Podziwiam. Co do aktywności- zbieram sie...

    OdpowiedzUsuń
  2. Robienie czegokolwiek jest bardzo dobrym pomysłem. Nie trzeba robić ciągle tego samego i dzięki temu jest ciekawiej :)
    http://kisieltruskawkowy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Kocham interwały! Biorę udział w wyzwaniu :D

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwację i propozycje wejść w linki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To koniecznie czekam aż napiszesz jak było :)

      Usuń
  4. Super pomysł z tym wyzwaniem, oficjalnie biorę w nim udział! Również nie lubię zimy haha wszelkie ćwiczenia powodują, że czuję się lepiej także raz, dwa, trzy zaczynamy!
    Pozdrawiam ciepło (:
    calkiemzwyczajnadziewczyna.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, że kogoś zachęciłam! Życzę powodzenia!

      Usuń
    2. Dziękuję! Jak na razie uparcie trwam w postanowieniu (:

      Usuń
    3. Cieszę się, koniecznie pisz jak Ci idzie! :)

      Usuń
    4. Jak na razie daję radę, wczoraj był orbitrek dzisiaj siłka! :D

      Usuń
  5. Bardzo fajnie to napisałaś,warto coś robić niż tylko tkwić w miejscu :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Super pomysł, ja postanowiłam, że będę codziennie ćwiczyć. Udaje się to już 5 dzień :)
    http://side-of-life.blogspot.com/ - KLIK!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wytrwałości, żeby z 5 zrobiły się te przysłowiowe 21 :)

      Usuń
  7. Ojej, mieszkasz w górach? Zazdroszczę! Chociaż nie wiem, czy przy bieganiu to taka dobra sprawa :P
    Co do interwałów - w pełni się zgadzam. Ja tak zaczynałam i uważam, że to najlepszy sposób. No, ale jak kto woli. Skakanka to również super rozwiązanie. Jest to naprawdę przyjemne i również bardzo poprawia kondycję. Sprawdzone doświadczalnie :D No i z pewnością przyda mi się porada dotycząca przysiadów. Zawsze zastanawiałam się, jak je poprawnie robić, haha :D Niestety, siłowni w pobliżu nie mam, jak i również żadnego przyrządu do ćwiczeń w domu, bo ogólnie jest u mnie nie za wiele miejsca, więc nawet skakanka odpada ;/ a zimą jakoś naprawdę trudno mi się zebrać do biegania, czy ćwiczeń na dworze. Od jutra postanawiam jednak wziąć się za jogę, ponieważ naprawdę mnie zmotywowałaś! Dziękuję! Z pewnością będę wpadać i chwalić się swoimi postępami, haha :D Cieszę się, że zasugerowałam Ci pomysł na posta :) no i dziękuję za wstawienie linku do mojego bloga, z pewnością się odwdzięczę.
    Mam jeszcze pytanko, co sądzisz o "bieganiu w miejscu"? Chodzi o takie "bieganie" bez bieżni. Bardziej nazwałabym to po prostu podskakiwaniem :P gdzieś czytałam, że to dość dobry sposób na poprawę kondycji, ale obiły mi się o uszy również negatywne opinie na ten temat. Dlatego chciałabym zasięgnąć porady eksperta ;D
    I jeszcze jedno pytanie (haha, zamęczę Cię :D). Jak wykonywać oddechy podczas pompek? Bo każdy inaczej na ten temat się wypowiada, więc już zgłupiałam. Czy podczas opuszczania mam robić wydech, czy na odwrót? Nie chcę złapać potem kontuzji przez nieprawidłowe dotlenienie mięśni, więc naprawdę zależy mi na odpowiedzi :D
    Pozdrawiam ♥
    wankostories.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale mnie zaskoczyłaś taki wielki komentarz <3 SUPER! Mieszkanie w górach, same plusy: świeże powietrze, trening siłowy (bo w końcu biegasz pod górę), możesz biegać WSZĘDZIE! Tak interwały są super! Co do przysiadów: Ja też zawsze mam z tym problem i przed każdym razem sobie sprawdzam jak się je robi XDD Ja też nie mam w pobliżu siłowni :( Znam ten problem, u mnie skakanka jest tak na styk w pokoju, bo nie chce na korytarzu, bo cały czas ktoś przechodzi :) Koniecznie się chwal! Będę czekać na Twój komentarz! <3 "Bieganie w miejscu"? Bez bieżni? No ekspertem nie jestem, ale szczerze pierwsze slysze żeby to można było "trenować", robię takie podskoki w ramach rozgrzewki, ale myślę, że nie przyniesie to takich super efektów jak np bieganie, czy nawet skakanka, bo angażuje małą część ciała, tzn wiesz jakbyś to robiła godzinę no to ok, jakieś tam efekty będą, ale myślę, że lepiej jest poskakać na skakance, albo pobiegać niż takie podskoki :) Ale ekspertem nie jestem :) Hmmm szczerze się przyznam, że pompek robić nie cierpię! Więc w tej kwestii Ci niestety nie pomogę. Dużo bardziej przypadła mi do gustu tzn "deska". Myślę, że fajna alternatywa dla pompek :) Dziękuję Ci bardzo za przemiły komentarz <3

      Usuń
    2. A ja dziękuję za odpowiedź ^^ co do "deski" - zgadzam się! Też uwielbiam ją robić zamiast pompek ;D z pewnością będę się chwalić wynikami na bieżąco :D dziękuję za zmotywowanie mnie ♥ Twój blog jest wspaniały, bez niego nigdy nie zaczęłabym ćwiczyć :)

      Usuń
    3. Czekam na Twoje wyniki w takim razie :) Jejku bardzo Ci dziękuję, nawet nie wiesz jak mnie motywują takie komentarze <3

      Usuń
    4. Nie ma za co :D na razie robię postępy - zmieniłam dietę i zaczęłam ćwiczyć jogę :D kiedy tylko zrobi się cieplej, od razu udaję się biegać i jeździć na rowerze ^^

      Usuń
    5. Jogę? Kurcze brzmi ciekawie, może sama kiedyś spróbuję!

      Usuń
  8. Ja ćwiczę w domu, bo -15 stopni to niestety nie dla mnie, ale często też maszeruje, w telefonie mam krokomierz, który jeszcze podwyższa poziom i w sumie jest to bardzo fajna sprawa :)
    http://my-natalias-place.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie sama myślałam o zainstalowaniu takiej aplikacji u siebie!

      Usuń
  9. Basen to zdecydowanie coś dla mnie! Oprócz tego czasem zdarzy mi się ćwiczyć z Mel B i dla mnie są to najlepsze ćwiczenia z YouTube! :D

    Pozdrawiam i gratuluję takich osiągnięć!
    ONLYMERY55.BLOGSPOT.COM

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak tak tak! Mel B <3 Pozdrawiam również i dziękuję!

      Usuń
  10. 'Interwały' wydają się ciekawe. Skoro ty tak zaczynałaś, to może i ja dam radę. Bieganie jest na prawdę fajne, lubię to robić tylko z kondycją nie za bardzo..
    Gratuluje tylu wyświetleń! Jeju, dużo osiągniesz jako blogerka :)
    http://tuniemanicciekawego.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Także polecam MelB ma całkiem łatwe ćwiczenia basen też super pomysł ale jest tak zimno,że ruszam się z domu tylko do szkoły XDD
    http://liveivette.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mel B jest świetna! Dlatego właśnie jest ten post, żeby pokazać ile można robić w domu!

      Usuń
  12. Ja dzięki swoim treningom polubilam sie z codzienna aktywnoscia fizyczna ❤


    http://mikijiu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gratulację, bo serio jest ważne żeby się z tym polubić, no i oczywiście nie jest to łatwe, więc gratulację! :D

      Usuń
  13. Odpowiedzi
    1. Dziękuję w imieniu wszystkich, którzy biorą w tym udział! :)

      Usuń
  14. Odnośnie napisu, który mieści się pod formularzem, w którym dodajemy komentarz, wydaje mi się, że słowo "czasem" jest tutaj nie na miejscu. :D

    Wracając jednak w wpisu - moda na bieganie coraz bardziej rośnie w siłę i nabiera rozpędu. Muszę przyznać, że kiedyś sama próbowałam, ale to zdecydowanie nie dla mnie. Z natury jestem leniem, ale udało się - zaczęłam chodzić na basen. Ironia losu - basen zamknięto. Próbowałam też spacerów i to może być dobrym rozwiązaniem, ale mróz nie pomaga. Słaba silna wola... :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlaczego tak myślisz? To polecam ćwiczenia w domu!

      Usuń
  15. Ja już dawno obserwuje ! Buziaki ! Bieganie jest najlepsze 🌸😘

    OdpowiedzUsuń
  16. Super blog ,naprawdę! Dobry do zmotywowania ludzi którzy chcą coś zmienić ale nie wiedzą jak się pozbierać :)

    Poklikasz w linki ? To nie spam , bardzo prosze:)
    http://sisterschannelfashion.blogspot.com/2016/01/let-it-snow-wishlist-dresslink.html

    OdpowiedzUsuń
  17. Już jakiś czas temu słyszałam o tego typu aplikacjach, jak na zdjęciach powyżej i uważam, że to bardzo dobry pomysł! Myślę, że na początek najlepszy dla każdego :)
    Zapraszam na dwunasty rozdział :)
    http://jestesnaszymskarbem.blogspot.com/
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak myślę, dlatego polecam te aplikacje!

      Usuń
  18. Ciekawy blog dobry do motywacji :) Ja też postanowiłam ćwiczyć, dziś już 6 dzien moich cwiczen :) pozdrawiam i zapraszam do mnie http://beforeveralonee.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja robię narazie wyzwanie 245 przysiadów w miesiąc :P
    a takie wyzwanie też fajne ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. W niedzielę byłam na basenie, jutro też jadę :) Jeżdżę z koleżanką co tydzień.
    Nowy post na Stylizacjach!

    OdpowiedzUsuń
  21. ja ćwiczę w domu, dla mnie to chyba najlepsze, bo nie muszę wychodzić na zewnątrz jak jest zimno :)karik-karik.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ważne, że ćwiczyć, gdzie to już jest mniej ważne :)

      Usuń
  22. Duuużo świetnych pomysłow :)
    http://official-patty.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  23. ciekawy sposób z tymi 21 dniami ;)
    zapraszam
    mój blog |KLIK|

    OdpowiedzUsuń
  24. Chyba muszę zacząć ćwiczyć w domu. Bo jak wyjdę na dwór pobiegać to zamarznę. karolinyjia.blogspot.com Obserwuję

    OdpowiedzUsuń
  25. Fajny pomysł! Właśnie dodałam na bloga post o diecie i ćwiczeniach dlatego zapraszam do mnie :
    onlymomcanjudge.blogspot.com
    :*

    OdpowiedzUsuń
  26. Zaczynam biegać, jak tylko się ociepli, bo w mojej okolicy trudno o bezpieczne miejsce, w którym nie można nabawić się kontuzji. :) Za to codziennie ćwiczę: wymyślam tabaty,HIITy. Bardzo lubię cardio, chociaż i od treningu siłowego nie stronię. Lubię aktywność fizyczną i nie mogę doczekać się efektów. :)
    Pozdrawiam.
    http://prozaiczne-szepty.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  27. Zwariowany pomysł ale mi się podoba ;) Każda aktywność fizyczna uprawiana regularnie daje dobre efekty.
    Zapraszam do mnie http://czmielubiega.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja za bieganiem nie przepadam, od pół roku przynajmniej trzy razy w tyg ćwiczę w domu kiedy tylko pogoda pozwala to wskakuje na rolki bądź spacer z psiakiem, który ma korzyść dla mnie i dla niego.

    http://bykocur.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  29. Nie mam najmniejszego pomysłu jak zacząć to zdanie , dlatego powiem po prostu : super! Świetne sposoby , sporty. Ja jeszcze się nie "odchudzam" ale taka aktywność fizyczna dla przyjemności bardzo mi się podoba! ^.^

    http://swiat-wedlug-megan.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  30. muszę się jakoś zmotywować na nowy rok dlatego chyba zagoszczę na twoim blogu na dłużej :D
    plainess[klik]

    OdpowiedzUsuń
  31. Dobry pomysł, ja póki co mam jeszcze małego leniuszka w sobie.. ćwiczę jedynie wchodzenie po schodach :D
    http://mlovelyo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  32. Spokojnie, ja naprawdę kiedyś wezmę się za jakieś ćwiczenia albo chociaż za spacer, mimo że przeraża mnie trochę mróz. Dlatego podziwiam, że chciało Ci się wyjść, gdy było -15 stopni!
    Arleta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, chociaż wtedy się przeziębiłam trochę :(

      Usuń
    2. Niefajnie, ale mam nadzieję, że już wszystko dobrze :)
      ps. obserwuję ;)

      Usuń
  33. Ja ćwiczę Skalpel z Ewą Chodakowską ;D Ale bieganie też by mi sie przydało :)
    Pozdrawiam i Obserwuję ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z Ewą? Bardzo ciężkie ma treningi z tego co widziałam :)

      Usuń
  34. Fajne wyzwanie, dla jest teraz za zimno na bieganie, ale zawsze można poćwiczyć w domu
    Nowy post, serdecznie zapraszam
    Odbicie lustra…

    OdpowiedzUsuń
  35. Chciałabym wziąć się za siebie i zacząć ćwiczyć, ale niestety jestem za leniwa ;c
    Zapraszam Mój Blog - klik!

    OdpowiedzUsuń
  36. Szczerzę mówiąc od dawna moim marzeniem jest zacząć biegać, ale niestety… kondycja- jest tak słaba, że nie dałabym rady nawet przebiec 1 minuty. Jednak chodzić mogę bardzo szybko, po nierównych terenach i co najśmieszniejsze- NIE męczy mnie to! Od jutra podejmuje wyzwanie :) (od jutro, bo teraz już ciemno, a nie, że mi się nie chce, bo sport to bardzo przyjemna sprawa!) Wychodzi na to, że będę musiała codziennie robić coś do 30 stycznia. Myślę, że dam radę. A jeśli zdarzy się, że opuszczę jeden dzień-w co wątpię– zrobię sobie "karę", która będzie polegała na tym, że będę musiała podjąć wezwanie nie 21 dni, tylko 24 dni… (za każdy dzień 4 dni przyjemnej kary)

    POZDRAWIAM, SUPER POMYSŁ NA POST :)

    http://developmentofeve.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kondycja bierze się z ćwiczeń! Nikt na początku nie miał super kondycji! Polecam interwały, myślę, że Ci się spodobają! Super pomysł i bardzo się cieszę, że podejmujesz wyzwanie! Koniecznie daj znać jak Ci idzie!

      Usuń
  37. Od 5 dni jestem na diecie, także trzymaj kciuki!
    http://denseiii.blogspot.com/ - Obserwuje i zapraszam do mnie c:

    OdpowiedzUsuń
  38. Ja staram się ćwiczyć codziennie. Dzisiaj akurat mam przerwę ale jutro od razu wracam do pracy.
    Pytałaś o obserwację, zaczęłam teraz twoja kolej.

    hellomyflower.bogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bardzo dobrze, wytrwałości Ci życzę! :)

      Usuń
  39. Ja akurat biegać nie lubie - chociaż kiedyś brałam udział i biegałam ;)
    Teraz cardio, kiedyś skakanka, która dużo mi pomogła z wagą ;) i podobne ćwiczenia ;)

    Mój blog - Klik. Zapraszam! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I bardzo dobrze, grunt to jakakolwiek dyscyplina sportu :)

      Usuń
  40. Super wyzwanie, wzięłabym w nim udział, ale już mam ćwiczenia na ten czas. Może innym razem:)
    Pozdrawiam.

    ZAPRASZAM NA MOJEGO BLOGA KLIK

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie! Powodzenia w Twoich ćwiczeniach!

      Usuń
    2. No tak, obserwuję ( jako Millie Matyska, ale coś mi się zepsuło i nie widać tego ;/ )

      ZAPRASZAM NA MOJEGO BLOGA KLIK

      Usuń
    3. Okej u mnie widać :)

      Usuń
  41. Swietny blog z super motywacjami! Obserwuje <3 xxx

    http://veronicas-veronicass.blogspot.no/

    OdpowiedzUsuń
  42. Fajna inicjatywa, już o niej czytałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę? Jeśli mogę wiedzieć to gdzie, bo sama nad tym myślałam :)

      Usuń
  43. Aktualnie jeżdżę na rowerku stacjonarnym i robię przysiady. Co jakiś czas zmieniam sobie rozkład wykonywanych ćwiczeń, by się nie zanudzić i nie zniechęcić za szybko. :)
    Pytałaś o obserwację - już to zrobiłam.
    Pozdrawiam,
    Geek of books&serials&films

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rower stacjonarny? Zazdroszczę :) Dobry patent!

      Usuń
  44. świetny post! W końcu coś nowego w sferze blogowej ;)
    wspólna obs ?
    Mój Blog!

    OdpowiedzUsuń
  45. Świetny post! Podejmuję wyzwanie! Niestety nie mogę biegać, więc zastąpię to inną formą aktywności :)
    Co powiesz na wspólną obserwację? Jeśli się zgadzasz, to zaobserwuj i daj znać u mnie w komentarzu.
    http://m-grabowska.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja na razie także nie mogę biegać, więc póki co wszystkie inne aktywności są dla mnie wprost idealne :)

      Usuń
  46. Dziękuje, oczywiście, ja już obserwuje - Czekam na Ciebie ;)

    Mój blog - Klik. Zapraszam! ;)

    OdpowiedzUsuń
  47. Jak jest ciepło to biegam , jakiś czas codziennie tez ccwiczylam ale ćwiczenia w domu są nie dla mnie , marze o zapisaniu się na silownie ale to dopiero za jakiś czas :)

    http://naataliam.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja na siłownie zacznę jeździć jak zdam prawo jazdy :)

      Usuń
  48. Ja też swoją przygodę z bieganiem zaczęłam od interwałów. Całkiem fajnie propozycje dla osób, które dopiero zaczynają :) Mój Blog - klik

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że nie tylko dla osób które zaczynają :)

      Usuń
  49. Zostałaś nominowana do LBA :)
    Zapraszam :D
    Mój blog-KLIK!

    OdpowiedzUsuń
  50. Nie wchodzę na bloga osób, gdzie komentarz zostawiony to kopiuj-wklej :)

    OdpowiedzUsuń
  51. Ostatnio właśnie zabrałam się za ćwiczenia w domu, póki co ciężko jest z tą regularnością, ale może z czasem dam radę ;)
    http://www.olkiks.blogspot.com/
    Zapraszam ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ćwicz i ćwicz, aż w końcu dojdziesz do regularności :)

      Usuń
  52. Bardzo ciekawy post, może uda mi się go wcielić w życie ;)

    Zapraszam na bloga-klik

    OdpowiedzUsuń
  53. oo wreszcie ciekawy blog :D Obserwuje Cie! :) Ja ostatnio wzięłam się za Chodakowską..

    :P
    Zapraszam do mnie!!!

    zapraszam na : twoimioczami.blogspot.com - nowy post,powinien zaciekawić szczególnie kobiety :)

    OdpowiedzUsuń
  54. O jaki super post! Bardzo motywujący:)
    Zapraszam do mnie ja obserwuje :).
    http://tutajswiatsiekreci.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  55. Zaproponowałaś obserwację. Ja już obserwuję i czekam na uczciwy rewanż

    http://m-grabowska.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  56. Kocham biegać, ale nie potrafię wystawić nosa przez drzwi jak jest zimno ;p
    Zapomniałam kompletnie o tym, że skakanka potrafi też wyrobić dobrze mięśnie, a przy tym przypominają się czasy z przedszkola i te wszystkie gry ze skakaniem ;D
    Chętnie wezmę udział w wyzwaniu, może nabiorę wtedy systematyczności i większej motywacji, których mocno mi brakuje.
    Zaobserwowałam i czekam na więcej postów!
    pozdrawiam :*
    http://photo-claudine.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  57. Mam rowerek stacjonarny, może go wyciągnę i pojeżdżę, dobre to jest na moje kolano hahaah.
    Ja już dawno obserwuje, teraz ty.
    http://arampampam.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama bardzo bym chciała mieć rowerek stacjonarny :'(

      Usuń
  58. Odpowiedzi
    1. To też jest bardzo fajny pomysł! Sama ćwiczę z Mel B

      Usuń
  59. Pamiętam, jak kiedyś nie mogłam żyć bez codziennych ćwiczeń. Coraz częściej chciałabym do tego wrócić, ake jakoś nie mogę się zebrać w sobie. Może po Twoim wyzwaniu mi się uda! ;)
    Pozdrawiam!
    http://apocalypse2189.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  60. świetny post, bardzo mnie mobilizujesz! :D zapraszam do mnie :3 http://blebleblanka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  61. Chodziłam na aerobic przez dwa lata a potem miałam przerwę ponad rok i właśnie wracam do klubu na zajęcia bo okazało się że kondycja mi siadła i godzina na lodowisku to meczarnia dla mnie a rok temu czy dwa to mogłam dwie godziny pod rząd jeździć. Tylko nie wiem od czego zacząć bo chodzi mi o wysmuklenie nóg i poprawę kondycji. Dziękuję za odwiedziny i oczywiście będziemy w kontakcie bo dodaję Cię do znajomych. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najgorzej jak tak kondycja siada po pewnym czasie :( Jeśli mogę wiedzieć to gdzie dodajesz mnie do znajomych? :)

      Usuń
    2. Dołączyłam do twojego grona obserwatorów. Przejezyczenie.

      Usuń
    3. Ale widzę ze nie działa to w dwie strony chociaż incjatywa wyszła od Ciebie. Pozdrawiam

      Usuń
    4. Jejku przepraszam Cię bardzo, ale jest tyle tych blogów, że musiałam Twój przeoczyć :( Dobrze, że się upomniałaś :)

      Usuń
  62. Zawsze chciałam biegać, ale kolano mi to uniemożliwia. :/
    Zapraszam do mnie! :)
    canevautrien.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzę, że kolano jest dość powtarzającą się kontuzją tutaj w komentarzach :( Sama mam kontuzję kolana i wiem jak jest!

      Usuń
  63. Super post! Bardzo zachęcasz do aktywności fizycznej, która jest mega zdrowa, więc propsy!
    Z tego co słyszałam, bieganie w temperaturze ujemnej jest zdrowe, tylko trzeba odpowiednio okryć buzię, głowę i szyję. Bardzo mi się podoba :)
    Zapraszam:
    kopenick.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :3 Tak jest nawet bardzo zdrowe! Szczególnie wzmacnia odporność, tak go zahartowuje, no i oczywiście spalamy więcej kalorii :)

      Usuń
  64. Fajny post bo duzo pomysłów na które nie ma wymówek! ;)
    dodaje do obserwowanych ;*
    onlymomcanjudge.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  65. A właśnie już kolejny dzień ćwiczę, i nie zamierzam się poddać! :) Skończyło się odkładanie na jutro :)


    http://xyzilo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  66. Fajny post :) Ja chodzę systematycznie na zajęcia z tańca towarzyskiego , ale robię też brzuszki i skaczę na skakance :)
    www.khatstyle.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi by się przydały takie zajęcia, bo w ogóle nie umiem tańczyć :(

      Usuń
  67. Super pomysły na ruszenie się z kanapy, ja codziennie ćwiczę 45 minut :)
    VIA-MARTYNA.BLOGSPOT.COM

    OdpowiedzUsuń
  68. Zmotywowałaś mnie do robienia dużo rzeczy :) Robienie czegokolwiek to spoko sprawa i może mi pomóc :) Super post ! Ja już ćwiczę od 2 stycznia dobrze mi idzie :D

    http://anita-maggda.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  69. hmm ja najbardziej chyba lubie skakać na skakance i interewały :)) i planuje za jakis czas wybrac sie wrescie na siłkę :D tryzmaj za mnie kciuki :DDD

    www.marijory.blogspot.com
    zapraszaaam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też mam zamiar wybrać się na siłownie :)

      Usuń
  70. zbieram się, zbieram i zebrać się nie moge :D
    obserwuje, zapraszam prusekd.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  71. Great post! thanks for sharing this is very helpful. Do you want to support each others blog by following each other? Please let me know so I can follow you right back:)

    xoxo
    www.theclosetelf.com

    OdpowiedzUsuń
  72. Jestem z byt leniwa na ćwiczenia. Poza tym bieganie w siódmym miesiącu ciąży jest chyba niewskazane :)

    Obserwujemy? Daj znać.

    OdpowiedzUsuń
  73. Powodzenia w wyzwaniu. Sama trenuje taniec współczesny oraz gimnastykę/akrobatykę artystyczną i z własnego doświadczenia wiem że nie warto odpuszczać treningów bo potem jest ciężko do nich wrócić, ponieważ odkładamy wszystko "na jutro". :)
    Pozdrawiam,
    Szwajjka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już druga osoba tutaj trenuje taniec współczesny, to musi być coś fajnego :)

      Usuń
  74. To ja wybieram ee te dwa litry wody codzienie xD ;D leniwa jestem :D

    grlfashion.blogspot.com
    poklikasz u mnie w linki w nowym poście ?:D

    OdpowiedzUsuń
  75. Genialny post. Mam nadzieje, że czuję się wystarczająco zmotywowana. ;) Zdam później relację u siebie i zaznaczę skąd pomysł. ;) Dzięki.

    OdpowiedzUsuń
  76. Powodzenia w wyzwaniu <3 Szczerze bardzo mnie zmotywowałaś poprzednim postem. Zaczełam biegać! Na reszcie <3 Obserwuje!!! http://karolinyjia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  77. Powodzenia w wyzwaniu, motywująco, aktualnie nie biegam, ale się staram ćwiczyć regularnie
    Odbicie lustra…

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dobrze, regularne ćwiczenia są bardzo ważne :)

      Usuń
  78. Powodzenia! Też zacznę jakies wyzwanie niebawem :)

    OdpowiedzUsuń
  79. Na pewno z czegoś skorzystam;D

    Zapraszam :
    unnormall.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  80. Powodzenia, ja chcę by ten rok był bardziej aktywny i kulturalny! Zapraszam do mnie - melodylaniella.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  81. pierwszy raz weszlam na twojego bloga i juz zaobserwowalam :) uwielbiam takie blogi! Powodzenia i sama teraz mam wiele wyzwań. Od października zaczelam cwiczyc z trenerem,siłownia i te sprawy! Schudłam juz nawet sporo! A co do biegania to kocham biegac na bieżni <3
    zapraszam do siebie
    http://m-artynablogg.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  82. czasami jednak brakuje tej motywacji, ale rady są świetne ;)

    zapraszam również do mnie :)
    ewamaliszewskaoff.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że przypadły Ci do gustu :)

      Usuń
  83. Potrafisz zmotywować!

    Zapraszam na nowy post! Jeśli Ci się spodoba będzie mi bardzo miło, jeśli skomentujesz i zaobserwujesz mój blog. :)
    >> ALEXANDRAK-BLOG.BLOGSPOT.COM <<



    OdpowiedzUsuń
  84. już obserwuję :*
    prusekd.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  85. Dobre wyzwanie. Motywujące :) może próbuje się z nim zmierzyć ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie spróbuj! Trzymam za Ciebie kciuki! :D

      Usuń
  86. Fajne, że chociaż zerknęłaś na mój post, nad którym siedziałam dość długo :(

    OdpowiedzUsuń
  87. Motywujące :)
    http://betilifestyle.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  88. Czas ruszyć dupę :D

    Podoba mi się Twój blog. Obserwuję i zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  89. Twoje wszystkie posty są mega pozytywne i motywujące :D

    Mogła byś poklikać w linki w tym poście ? :) Liczę na szczere kliki :))
    http://kari-blogg-kari.blogspot.com/2016/01/dresslink-winter-wishlist.html

    OdpowiedzUsuń
  90. Znam ten projekt, wiele razy próbowała z innymi rzeczami - a to pisanie, gotowanie, nauka języków :) 21 dni codziennie coś robię, by osiągnąć cel. Teraz też spróbuję :) A że lubię zmiany, to spróbuję zacząć od slow joggingu? :) Słyszałam o tym wiele pozytywnych rzeczy :) I po za tym łyżwy - rzecz bez której żyć zimą nie mogę. Musze się koniecznie wybrać :) A z największą przyjemnością, to wybiorę się do sauny :D Pozdrawiam :)

    chasingthespokenwords.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  91. Już obserwuję :D
    grlfashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  92. Ciekawy blog!
    Wspólna obserwacja?
    http://przecinekkropkaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  93. bardzo motywujący post, ja póki co za solidne cwiczenia sie nie biorę, ale COŚ robię :D/Karolina

    Dwie Perspektywy Blog

    OdpowiedzUsuń

- Komentarz u mnie = Komentarz u Ciebie
- Nie odpowiadam jeśli komentarz to kopiuj-wklej i nie ma w nim nawiązania do posta
- Zostaw link do swojego bloga!

Copyright © 2016 Bieganie jest spoko , Blogger