15:49

Nie biegałeś całą zimę i nie wiesz jak zacząć? Zapraszam!

Nie biegałeś całą zimę i nie wiesz jak zacząć? Zapraszam!
Cześć! Dawno mnie tu nie było i bardzo Was za to przepraszam. Miałam czas na przemyślenia i kilka rzeczy chciałabym tu zmienić, ale o tym możecie poczytać na końcu posta.



18:00

Bieg interwałowy, co to w ogóle jest?

Bieg interwałowy, co to w ogóle jest?
Halohalodzieńdobry! Tak od dziś będziemy się witać! Jak zwykle na początku bardzo dziękuję za tyle komentarzy, wyświetleń i 100 obserwatorów! Na blogu pojawiła się nowa strona "Współpraca", myślę, że warto tam zajrzeć, bo jak tam napisałam mogę podjąć się współpracy z każdym, nawet z blogiem, który ma dopiero 10 obserwatorów! Ale to wszystko pisze tutaj! -> KLIK  Od teraz posty będą pojawiać się w każdy czwartek! 


Bieg interwałowy! 

Zacznijmy od początku, co to w ogóle są interwały? Otwórz jest to okres intensywnego wysiłku przeplatany z okresem umiarkowanego wysiłku. Interwały stosuje się nie tylko w bieganiu, ale też w przeróżnych treningach. Według mnie jest to najlepszy sposób dla początkujących biegaczy oraz dla tych bardziej zaawansowanych. W sumie dla każdego!

Bieganie interwałami ma na celu przyzwyczaić organizm do biegania. Uodpornia go na zmęczenie i zakwaszenie mięśni. Czyli innymi słowy po takim treningu możemy biec dłużej i szybciej, bo przyzwyczajamy do tego nasz organizm.

Brzmi super, tylko jak się do tego zabrać? Jest to banalnie proste, jedyne czego potrzebujecie to:
- miejsce, najlepiej z miękkim podłożem,
- czas, chociaż przy tym rodzaju biegania potrzeba go mało,
- buty i jakieś ubrania, jeśli biegacie teraz to unikajcie bawełny!
- plan.

Tak plan według, którego będziecie biegać. Na początku zawsze wykonujcie rozgrzewkę! Minimum 10 minut. Potem trochę się przejdźcie, aby rozruszać mięśnie, np 10 minut marszu.


To jest plan, według którego ja biegałam. Najpierw 1 minuta biegu, potem 3 minuty marszu i tak 4 powtórzenia. Każdy z nas jest inny i na przykład dla mnie 5 minut marszu to było za dużo, ale może dla Ciebie będzie to odpowiednia ilość. Polecam eksperymentować, sprawdzać, bo ten plan ma Wam sprawiać przyjemność. Owszem macie się zmęczyć, ale bez przesady. W internecie znajdziecie wiele takich planów, jednak każdy z Was jest inny i dla każdego ten plan będzie wyglądał inaczej. Sprawdźcie sobie ten plan, może akurat Wam przypadnie do gustu. Później jak już będziecie czuli, że to jest bardzo łatwe to zamiast marszu truchtajcie! Później zamiast biegu i truchtania, sprint i bieg. Tak dojdziecie to 30 minut stałego biegu! 


Pamiętajcie tylko, że jest to bardzo intensywny wysiłek, więc przerwa między jednym a drugim powinna wynosić ok 24 godzin, żeby organizm się zregenerował.

Bardzo ważne, aby to takim biegu przejść się przez co najmniej 10 minut, aby ochłodzić mięśnie, dzięki czemu nie będziecie mieć zakwasów. Potem jeszcze tylko rozciąganie, nie rozgrzewka, tylko rozciąganie i na pewno na drugi dzień będziecie się czuli dużo lepiej!

Zapraszam Was na blogowego Snapa, na którym codziennie będę Was motywować! :) 

NA SNAPIE CZEKAJĄ NA WAS KONKURSY!


Jeśli macie jakieś pytania to piszcie, chętnie na nie odpowiem!

Ostatnio napisała do mnie Zuza z bloga http://colorful-and-sweet.blogspot.com/, że udało mi się ją zmotywować i zrobiła post, który jest bardzo ciekawy, więc bardzo Was tam zapraszam!

Jeszcze raz zapraszam Was do strony na blogu "Współpraca" i do pisania poniżej, czy Was też zmotywowałam i czy próbowaliście też biegać interwałami?

17:17

Nie chce Ci się biegać? Wyzwanie: Przez 21 dni rób cokolwiek!

Nie chce Ci się biegać? Wyzwanie: Przez 21 dni rób cokolwiek!
Cześć! Jak zwykle na początku chciałam Wam bardzo podziękować, bo poprzedni post miał ponad 1300 wyświetleń! Tylko komentujcie więcej! Za każdy komentarz się odwdzięczam! Ale teraz do rzeczy. Dzięki tej dziewczynie tutaj jest jest blog KLIK wpadłam na pomysł na ten post. Komentujcie jej i piszcie, że jesteście ode mnie :D To lecimy!


Copyright © 2016 Bieganie jest spoko , Blogger