Cześć i czołem! Dużo się zmieniło od mojego ostatniego wpisu tutaj. Chciałabym Wam dziś opowiedzieć o chodzeniu na siłownie. Pewnie wielu z Was ma postanowienie noworoczne dotyczące siłowni, biegania bądź po prostu zdrowego stylu życia. Postaram się Wam w tym pomóc!
Dlaczego warto chodzić na siłownie?
1. Poprawicie swoją kondycję. Jeśli ktoś chodzi na siłownie i robi tyko cardio (np. bieżnia, rowerki itp) to dzięki temu poprawia wydolność swojego organizmu. Poprawia się mu krążenie, wzmacnia odporność i wiele innych.
2. Poprawicie wygląd swojej sylwetki. To jest chyba główny powód chodzenia na siłownie. Jednak to nie tylko miejsce gdzie osoby grubsze mogą zrzucić kilogramy, to także miejsce gdzie osoby chudsze mogą przybrać na wadze! Brzmi niewiarygodnie? A jednak! Sama pół roku temu byłam "chudzinką", dziś dzięki siłowni przybrałam na wadzę, ale stałam się nagle otyła. Chcielibyście post na ten temat? Jak przytyć chodząc na siłownie?
3. Odstresujecie się. Nic tak nie odstresowuje jak porządny trening na siłowni. Dla mnie kiedyś sposobem na odstresowanie się było bieganie, jednak teraz przerzuciłam się na siłownie. Jednak spokojnie, tylko na czas zimy (bo nienawidzę tej pory roku).
4. Siłownia pomaga w zdrowym odżywianiu. Kiedy ćwiczycie na siłowni, pocicie się, jesteście zmęczeni to potem ciężko będzie Wam zjeść np czekoladę, bo będziecie wiedzieć ile wymaga wysiłku "spalenie" takiej czekolady. To tak jak z zarabianiem pieniędzy. Kiedy zarobisz 50 zł, nie wydasz ich na byle co, bo będziesz pamiętał jak ciężko na nie pracowałeś.
5. Będziecie bardziej zorganizowani. Autentycznie, z ręką na sercu. Siłownia pomogła mi z organizacją mojego czasu. Kiedy chodziłam dwa razy w tygodniu to miałam tak wszystko rozplanowane, że co prawda każdy dzień był zapchany, ale wiedziałam kiedy co i o której. Teraz chodzę trzy razy w tygodniu, więc ta organizacja jest jeszcze większa.
6. Poczujecie się lepiej sami ze sobą. Sam fakt, że stracie się coś zrobić, że próbujecie to już jest połowa sukcesu! Zawsze jak wchodzę do szatni po treningu to jestem szczęśliwa, że jakoś sensownie wykorzystałam ten czas.
7. Poznacie nowych ludzi. To może być miła Pani na recepcji, albo ktoś kto Wam pomoże, jak nie będziecie wiedzieć jak zrobić dane ćwiczenie. Siłownia jest pełna otwartych i pomocnych ludzi (zwłaszcza jak się jest dziewczyną).
8. Możecie zmotywować kogoś, żeby z Wami jeździł. Będziecie mieć wtedy jedną osobą na sumieniu, ale jakby w pozytywnym znaczeniu. Jak idziesz na siłownie to chcesz wziąć kogoś ze sobą i dobrze motywuj innych.
9. Czy ja wspominałam, że jestem introwertykiem? Pewnie nie, ale jaki to ma związek? A taki, że na siłowni (pomimo tłumów ludzi), zakładam słuchawki i jestem sama ze sobą. Jak dla mnie to jest jedna z najfajniejszych rzeczy w chodzeniu na siłownie.
10. Nauczycie się masy nowych rzeczy! Chcąc zrobić jakieś ćwiczenie, najpierw o nim przeczytasz w internecie, nauczysz się jak go wykonywać, nauczysz się czego nie robić. Będziesz bogatszy o tą nową wiedzę.
11. Być może z czasem to stanie się Twoją pasją i na siłownie będziesz chodził dla przyjemności, a nie dla zrzucenia zbędnych kilogramów!
Mam nadzieję, że Was zachęciłam. W następnym poście napiszę mały poradnik dla osoby, która idzie pierwszy raz na siłownie. Mam nadzieję, że Wam się spodoba! Póki co zapraszam Was na Snapchata i do pisania do mnie, jeśli macie jakieś pytania: bieganiejestspoko@o2.pl
Póki co trzymajcie się i do następnego piątku!
A ty chodzisz na siłownie? Jakie wymieniłbyś jeszcze zalety?
Dlaczego warto chodzić na siłownie?
1. Poprawicie swoją kondycję. Jeśli ktoś chodzi na siłownie i robi tyko cardio (np. bieżnia, rowerki itp) to dzięki temu poprawia wydolność swojego organizmu. Poprawia się mu krążenie, wzmacnia odporność i wiele innych.
2. Poprawicie wygląd swojej sylwetki. To jest chyba główny powód chodzenia na siłownie. Jednak to nie tylko miejsce gdzie osoby grubsze mogą zrzucić kilogramy, to także miejsce gdzie osoby chudsze mogą przybrać na wadze! Brzmi niewiarygodnie? A jednak! Sama pół roku temu byłam "chudzinką", dziś dzięki siłowni przybrałam na wadzę, ale stałam się nagle otyła. Chcielibyście post na ten temat? Jak przytyć chodząc na siłownie?
3. Odstresujecie się. Nic tak nie odstresowuje jak porządny trening na siłowni. Dla mnie kiedyś sposobem na odstresowanie się było bieganie, jednak teraz przerzuciłam się na siłownie. Jednak spokojnie, tylko na czas zimy (bo nienawidzę tej pory roku).
4. Siłownia pomaga w zdrowym odżywianiu. Kiedy ćwiczycie na siłowni, pocicie się, jesteście zmęczeni to potem ciężko będzie Wam zjeść np czekoladę, bo będziecie wiedzieć ile wymaga wysiłku "spalenie" takiej czekolady. To tak jak z zarabianiem pieniędzy. Kiedy zarobisz 50 zł, nie wydasz ich na byle co, bo będziesz pamiętał jak ciężko na nie pracowałeś.
5. Będziecie bardziej zorganizowani. Autentycznie, z ręką na sercu. Siłownia pomogła mi z organizacją mojego czasu. Kiedy chodziłam dwa razy w tygodniu to miałam tak wszystko rozplanowane, że co prawda każdy dzień był zapchany, ale wiedziałam kiedy co i o której. Teraz chodzę trzy razy w tygodniu, więc ta organizacja jest jeszcze większa.
6. Poczujecie się lepiej sami ze sobą. Sam fakt, że stracie się coś zrobić, że próbujecie to już jest połowa sukcesu! Zawsze jak wchodzę do szatni po treningu to jestem szczęśliwa, że jakoś sensownie wykorzystałam ten czas.
7. Poznacie nowych ludzi. To może być miła Pani na recepcji, albo ktoś kto Wam pomoże, jak nie będziecie wiedzieć jak zrobić dane ćwiczenie. Siłownia jest pełna otwartych i pomocnych ludzi (zwłaszcza jak się jest dziewczyną).
8. Możecie zmotywować kogoś, żeby z Wami jeździł. Będziecie mieć wtedy jedną osobą na sumieniu, ale jakby w pozytywnym znaczeniu. Jak idziesz na siłownie to chcesz wziąć kogoś ze sobą i dobrze motywuj innych.
9. Czy ja wspominałam, że jestem introwertykiem? Pewnie nie, ale jaki to ma związek? A taki, że na siłowni (pomimo tłumów ludzi), zakładam słuchawki i jestem sama ze sobą. Jak dla mnie to jest jedna z najfajniejszych rzeczy w chodzeniu na siłownie.
10. Nauczycie się masy nowych rzeczy! Chcąc zrobić jakieś ćwiczenie, najpierw o nim przeczytasz w internecie, nauczysz się jak go wykonywać, nauczysz się czego nie robić. Będziesz bogatszy o tą nową wiedzę.
11. Być może z czasem to stanie się Twoją pasją i na siłownie będziesz chodził dla przyjemności, a nie dla zrzucenia zbędnych kilogramów!
Mam nadzieję, że Was zachęciłam. W następnym poście napiszę mały poradnik dla osoby, która idzie pierwszy raz na siłownie. Mam nadzieję, że Wam się spodoba! Póki co zapraszam Was na Snapchata i do pisania do mnie, jeśli macie jakieś pytania: bieganiejestspoko@o2.pl
Póki co trzymajcie się i do następnego piątku!
A ty chodzisz na siłownie? Jakie wymieniłbyś jeszcze zalety?